wtorek, 2 sierpnia 2016


Wyprawka dla naszego maluszka



Około rok temu dowiedzieliśmy się, że nasz dzidziuś w brzuszku to dziewczynka. Potwierdziło to dwóch lekarzy, więc zaczęło się kupowanie ciuszków dla małej i innych niezbędnych akcesoriów, ale ja tam zawsze jestem przezorna i starałam się też wybierać neutralne kolory, bo różnie to potem bywa ;)
Wyprawkę kompletowałam stopniowo, w każdym miesiącu coś kupowaliśmy. Naczytałam się też dużo w internecie co powinnam kupić dla naszego dzidziusia. I powiem Wam szczerze, że jednak w praktyce to wychodzi inaczej i pewne rzeczy nie są konieczne lub można je kupić w późniejszym czasie, np. laktator. Często zastanawiałam się czy go kupić, czy mi się przyda jakbym chciała gdzieś wyjechać...a jednak obyłam się bez tego sprzętu, nawet przy odstawianiu od piersi. Na pewno jest to niezbędny sprzęt dla mam pracujących, uczących się lub mających zbyt dużo pokarmu. Także wszystko zależy od sytuacji.
Po przejściu na karmienie mlekiem modyfikowanym myślałam o zakupie sterylizatora do butelek. W internecie jest mnóstwo rodzajów np. z funkcją podgrzewacza, z miejscem na kilka butelek, z wtyczką do samochodu itd. W końcu tak długo się zastanawiałam, aż się rozmyśliłam :D bo zaczęłam sterylizować raz dziennie w garnku z gotującą się wodą i wyparzałam tak przez 5 minut. Może gdyby moja córcia była mniejsza, to bym zainwestowała w sterylizator, ale Patrycja ma już 9 miesięcy i nabrała już własnej odporności, a moim zdaniem nie musi być już wszystko "mega" sterylne.
Zastanawialiśmy się też nad kupnem elektrycznej niani, ale radzę się Wam wstrzymać z takim zakupem, ponieważ nie wiadomo czy Wasze dziecko będzie w ogóle spać w swoim łóżeczku. Ja byłam pewna, że tak będzie, a tu jednak po powrocie ze szpitala pierwsze noce spała z nami i tak było przez parę miesięcy. Dopiero teraz córeczka zasypia w swoim łóżeczku.
A więc chciałam Wam przedstawić listę rzeczy, które według mnie będą najbardziej potrzebne przy wyprawce maluszka.
Podstawą są ubranka. Wszyscy radzą, aby nie kupować dużo ubranek, bo dziecko szybko rośnie itd. a ja Wam powiem, że nam akurat przydało się więcej kompletów. Naszej córci często się ulewało i zdarzało się wysiusiać w momencie kiedy zmieniałam pampersa ;) Na początku ciągle tylko prałam ciuszki małej i wtedy zanim wyschło pranie, to potrzebowałam już nowych ubranek. Na szczęście mieliśmy też kilka ubranek używanych ( bardzo zadbanych, kupionych na aukcji ), dlatego jeśli macie szansę odkupić kilka ciuszków od kogoś, to myślę, że warto a nowych kupić po 5 sztuk : body, pajacyków ( wygodniej gdy są zapinane z przodu), śpioszków ( rozpinanych od dołu ), 5 par skarpetek, 2 sztuki kaftaników lub sweterków, 2 cienkie czapeczki + 1 cieplejsza i rękawiczki ( na zimę ). Wszystko też zależy od pory roku w jakiej niemowlę przyjdzie na świat. W zimie przyda się nam kombinezon i śpiwór do wózka, a body powinny być z długim rękawkiem ( chyba, że w mroźne dni chcemy pod pajacyk założyć koszulkę lub body bez rękawków). Dodatkowo warto mieć na zimę cieplejsze kocyki, a na lato cieńsze. Najlepiej byłoby, gdyby ubranka były ze 100% bawełny i rozmiaru 62.



Następnie musimy wyposażyć maluszka w odpowiednie kosmetyki i artykuły :


⦁ płyn do kąpieli - tu bardzo polecam używac na początku emolientów, gdyż skóra noworodka jest bardzo wrażliwa i nie ma jeszcze w pełni wykształconej bariery ochronnej. My używamy płyn firmy Emolium, ale również dobry jest Oillan czy Oilatum. Bardzo dobrze nawilża delikatną skórę dziecka i nawet nie trzeba stosować już oliwki.
⦁ krem przeciw odparzeniom : bepanthen maść ( dla mnie rewelacja, do dziś nie wiemy co to odparzenie), alantan czy nivea.
⦁ krem na zimę lub lato ( z filtrem 50+ )
⦁ chusteczki nawilżające np. pampers
⦁ patyczki do uszu dla niemowląt ( choć niektórzy nie używają, a czyszczą uszka np. rogiem od pieluszki )
⦁ proszek do prania dla dzieci np. Lovela, Jelp czy Dzidziuś
⦁ sól fizjologiczna do czyszczenia noska i oczu
⦁ gaziki sterylne i płatki kosmetyczne
⦁ octenisept - do dezynfekcji kikuta pępowiny
⦁ nożyczki do obcinania paznokci
⦁ miękka szczotka do włosów
⦁ termometr elektroniczny lub bezdotykowy
⦁ krem na odparzenia np. Sudocrem, Linomag, Ziajka
⦁ aspirator do nosa np. Frida, Katarek
⦁ 2 ręczniki kąpielowe
⦁ dodatkowo dla mamy : podkłady poporodowe, wkładki laktacyjne.



Pozostałe :
⦁ łóżeczko + materac ( np. piankowo-kokosowy lub lateksowy)
⦁ wózek - jest kilka dobrych firm np. Bebetto, X-Lander, Maxi-Cosi
⦁ rożek
⦁ wanienka
⦁ termometr do wody
⦁ fotelik samochodowy ( dla posiadających samochód ) np. Maxi-Cosi
⦁ pieluchy tetrowe lub flanelowe ( potrzebne przy odbijaniu dziecka lub przebieraniu )
⦁ przewijak ( na łóżeczko lub w komplecie z komodą )
⦁ dla karmiących mlekiem modyfikowanym : butelki + smoczki
⦁ śpiworek do spania zamiast kołderki, poduszka jest na początku zbędna ponieważ niemowlę powinno leżeć na płaskiej powierzchni.


Pamiętajcie, aby za długo nie zwlekać z przygotowaniem wyprawki, bo dzidziuś może nam zrobić psikusa i przyjść wcześniej na świat ;) Ja już w 7 miesiącu kończyłam kupować te najważniejsze rzeczy. Potem zajęłam się praniem i prasowaniem tych maleńkich ubranek. Torbę też lepiej mieć spakowaną wcześniej. Ja się pakowałam w 8 miesiącu ciąży, razem z mężem, żeby wiedział gdzie co jest, bo różnie może się sytuacja potoczyć...u mnie akurat poród zakończył się cesarką i przez 12 godzin nie mogłam wstać z łóżka a mąż mógł szybko podać położnej co potrzebne. Ciąża i czekanie na upragnionego maluszka to jest naprawdę piękny czas, a moment w którym maleństwo przyjdzie na świat jest prawdziwym cudem. Także szykujcie się kochane mamusie, żeby nie było potem niespodzianek ;)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz